24.01.2023, 09:40
Piłkarscy fani z naszego kraju zdążyli przyzwyczaić się do tego, że w przypadku polskiego zespołu zmiana szkoleniowca ma miejsce często. Polska narodowa kadra w ostatniej dekadzie prowadzona była przez pięciu selekcjonerów. Tylko jeden z nich doprowadził do tego, że narodowa reprezentacja Polski wywalczyła naprawdę duży sukces. Mówimy tutaj rzecz jasna o Adamie Nawałce, który razem z narodową kadrą Polski dał radę na Euro 2016 dostać się do ćwierćfinału turnieju rozgrywanego we Francji. Nasza drużyna wtedy odpadła po konkursie rzutów karnych z portugalską kadrą narodową, którą na tym turnieju trenował Santos. Przewodniczący PZPN Cezary Kulesza przez długi czas chował przed sportowymi dziennikarzami dane kolejnego selekcjonera. We wtorek w Warszawie miała miejsce specjalna konferencja prasowa, gdzie zaprezentowany został nowy trener narodowej drużyny Polski.
Następnym trenerem kadry Polski będzie Fernando Santos, który na ostatnim mundialu trenował reprezentację Portugalii. Prowadzona przez Santosa reprezentacja Portugalii doszła tam do ćwierćfinału, gdzie przegrała z sensacją mistrzostw świata, a więc kadrą Maroka. Fernando Santos jak potwierdził Kulesza podpisał umowę z narodową kadrą Polski na trzy lata. Fernando Santos powiedział, iż pragnie mieć też wpływ na wyszkolenie młodzieżowych drużyn i nie przyjechał do Polski wyłącznie dlatego, aby się zajmować się dorosłą drużyną. Trzeba przyznać, iż jeśli chodzi o trenerską ławkę drużyny Polski to jest to duży progres. Dotychczas nigdy w historii futbolu w naszym kraju nie zatrudnialiśmy tak utytułowanego szkoleniowca. Eksperci od piłki nożnej uważają, iż jest to gigantyczna szansa dla naszego futbolu na zrobienie poważnego kroku ku lepszemu. Kibice piłki nożnej z naszego kraju nie mają wątpliwości, iż zatrudnienie Santosa na stanowisko trenera, to dla nas wyśmienita wiadomość. Sporo jest zdania, że z tym szkoleniowcem polska kadra zdoła osiągnąć sukces, na który zapatrujemy się od wielu lat.